NDR rośnie w siłę: wydatki na rozwiązania Network Detection & Response wzrosną o 58% do 2030 roku

Powiedzieć, że świat cyberbezpieczeństwa nie zwalnia, a dynamicznie przyspiesza to… tak jakby nie powiedzieć nic. Według najnowszego raportu MarketsandMarkets, globalny rynek Network Detection & Response (NDR) wzrośnie z 3,68 mld USD w 2025 r. do 5,82 mld USD w 2030 r. To aż 58% więcej w zaledwie pięć lat!

Skąd ten boom? Odpowiedź jest prosta: cyberprzestępcy nie śpią. Dzisiejsze sieci to już nie tylko firewalle i endpointy, ale gęsta, dynamiczna układanka urządzeń IoT, środowisk multi-cloud i komunikacji szyfrowanej od brzegu po rdzeń. W tym złożonym ekosystemie tradycyjne narzędzia ochrony po prostu nie nadążają. Dlatego organizacje coraz częściej inwestują w rozwiązania NDR – technologie, które zapewniają widoczność i kontekst w miejscach, gdzie inne narzędzia zawodzą.

Jeszcze kilka lat temu NDR był postrzegany jako rozwiązanie premium, ale dziś staje się elementem obowiązkowym w strategiach cyberobrony. Coraz więcej firm rozumie, że bez pełnej widoczności ruchu, zwłaszcza szyfrowanego, nie da się skutecznie reagować na incydenty. Dzięki wykorzystaniu sztucznej inteligencji i zaawansowanej analityki rozwiązania NDR nie tylko wykrywają zagrożenia, ale też uczą się środowiska i potrafią przewidywać nietypowe zachowania

product manager Gatewatcher

Nowoczesne platformy NDR, takie jak te tworzone przez Gatewatcher, idą o krok dalej niż pasywna detekcja. Dzięki analityce behawioralnej, inspekcji pakietów i sztucznej inteligencji, są w stanie wykrywać anomalie w czasie rzeczywistym, zanim incydent przerodzi się w kryzys. Co więcej, integracja z ekosystemami SIEM, SOAR i EDR pozwala budować spójną architekturę bezpieczeństwa, w której NDR staje się oczami i uszami np. dla SOC. To właśnie tam, wśród milionów pakietów danych, rodzą się pierwsze sygnały, że coś jest nie tak.

Firmowe sieci na celowniku

Raport wskazuje, że to właśnie infrastruktury przedsiębiorstw będą pochłaniały największe inwestycje w NDR. Nie ma w tym nic dziwnego ponieważ praca zdalna, aplikacje SaaS i zjawisko shadow IT rozmyły granice między siecią firmową, a prywatną.

W nadchodzących latach przewagę zyskają firmy, które nie tylko reagują na incydenty, ale rozumieją swoje sieci. Platformy NDR - skalowalne, inteligentne i gotowe na chmurę – staną się nie dodatkiem, lecz fundamentem bezpieczeństwa.

Wzrost wydatków na NDR w najbliższych latach o 58% to nie tylko trend. To sygnał, że klasyczne podejście do ochrony sieci już nie wystarcza. Gatewatcher wpisuje się w tę zmianę, oferując rozwiązania, które nie tylko wykrywają zagrożenia, ale rozumieją kontekst ich działania.